Fotografie z podróży

Fotografie z podróży

No to wróciłam do domu, zdjęcia zgrane, ciuchy w praniu a stopy tęsknią za piaskiem (i trochę za pedałem, bo się człowiek przyzwyczaja). Ale powiem Wam, że Wy to jednak gamonie jesteście.

Kierunek północ.

Kierunek północ.

Bratysława jest bez sensu. Przyjechaliśmy do hotelu, który wyglądał jak szpital dla bogatych wariatów i można by w nim było kręcić horrory. Panie w recepcji postanowiły nie mieć poczucia humoru a jedna zapomniała się ogolić. Na twarzy.

Jedyny słuszny styl podrurzowania

Jedyny słuszny styl podrurzowania

Uwielbiam podróżować samochodem. Dużo bardziej niż samolotem lub autokarem. Ma się wtedy tę wolność, można jechać gdzie się chce, zatrzymać w dowolnym miejscu, zboczyć z trasy lub zupełnie ją zmienić. No i jest jeszcze element oddalania się od domu.