nie ukrywam, że po pijaku pani śpiewająca tą piosenkę kojarzy mi się z serialem „Dynastia”, którym w tamtym czasie katowała mnie babcia. Nie pamiętam tego utworu, ale na pewno może poruszyć :) Pozdrawiam i widzę, że wreszcie coś piszesz! Cieszy mnie to bardzo!
Ja nie pamiętam, ale przy wsparciu fragmentami z Olimpiady, a zwłaszcza z sukcesów Polaków, przypomniałabym sobie:) Oczywiście pamiętam piosenkę i chcę Ci podziękować za przypomnienie, że mam posłuchac mojego ukochanego Jose Carrerasa, bom o nim całkiem zapomniała i leży gdzies zakurzony na dysku.
Z Nich 3 on był zawsze moim ulubionym. kurde…miałam zawsze słabość do kurdupli. Co za pech! Ja mam prawo pamietać wszystko. Więcej! Ja mam prawo już nie pamiętać!:))
Dawno nie zaglądałem, bo myślałem że blog zawieszony… a tu miła niespodzianka. Fajnie przeczytać nawet kilka notek. Bardzo ciepłe pozdrowienia Segritto, udzielaj się częściej, jeśli możesz…
Nie ukrywam, że najbardziej jestem Ciekawa, czy moja Emelka pamieta :)
Segritto,
nie ukrywam, że po pijaku pani śpiewająca tą piosenkę kojarzy mi się z serialem „Dynastia”, którym w tamtym czasie katowała mnie babcia. Nie pamiętam tego utworu, ale na pewno może poruszyć :) Pozdrawiam i widzę, że wreszcie coś piszesz! Cieszy mnie to bardzo!
Ja nie pamiętam, ale przy wsparciu fragmentami z Olimpiady, a zwłaszcza z sukcesów Polaków, przypomniałabym sobie:) Oczywiście pamiętam piosenkę i chcę Ci podziękować za przypomnienie, że mam posłuchac mojego ukochanego Jose Carrerasa, bom o nim całkiem zapomniała i leży gdzies zakurzony na dysku.
Z Nich 3 on był zawsze moim ulubionym. kurde…miałam zawsze słabość do kurdupli. Co za pech!
Ja mam prawo pamietać wszystko. Więcej! Ja mam prawo już nie pamiętać!:))
Dawno nie zaglądałem, bo myślałem że blog zawieszony… a tu miła niespodzianka. Fajnie przeczytać nawet kilka notek. Bardzo ciepłe pozdrowienia Segritto, udzielaj się częściej, jeśli możesz…
dem!
Sarah Brightman & Jose Carreras, aż miło posłuchać.