Szort 4

Od lat używam jednych perfum na wszelkie wyjazdy. Przyczyna jest jedna, dość pragmatyczna: to jedyne moje perfumy, które są w plastikowej buteleczce, więc nie boję się, że się potłuką w plecaku lub walizce. To Gucci Rush 2. Lądują w każdej mojej walizce, zwiedziły już pół Europy i używam ich wyłącznie na wakacjach. Pachną pięknie, ale moje pozostałe dwa ulubione zapachy też pięknie pachną. Co wyróżnia Rush 2? Ano to, że za każdym razem, gdy go na kimś poczuję, lub gdy po prostu psiknę sobie trochę na nadgarstek… przenoszę się do słonecznej Kalabrii. To niesamowite uczucie w środku polskiej zimy, w Warszawie. Tak powąchać wakacje.

rush