Wiosna!

Ja wiem, że jestem prawdziwym Sherlockiem, oznajmiając to światu, ale hej, Wy, WIOSNA jest!

I choć moją ulubioną porą roku jest lato, to moimi ulubionymi chwilami w roku są te pierwsze ciepłe i gorące dni, gdy jemy śniadanie na tarasie, gdy można wyjść do ogrodu bez zakładania kurtki i gdy słońce aplikuje mi pierwszą taką mocną dawkę witaminy D. Od razu człowiekowi lżej na duszy się robi.

Dziś same zdjęcia.

seg-5K6A6031

seg-5K6A6028

seg-5K6A5986

seg-5K6A5975

seg-5K6A6044

seg-5K6A6010

seg-5K6A5964

seg-5K6A5957

seg-5K6A5938

seg-5K6A5918