Po burzliwych obradach jury udało się wybrać jednego, najlepszego autora zdjęcia. To znaczy najlepsze zdjęcie. W autora nie wnikam, choć jeśli to jego dłoń na zdjęciu, to bardzo zgrabna jest. Zanim ogłoszę zwycięzcę, do którego Lord Somersby wyśle kamerkę Gopro, kilka wybranych prac, które nadesłaliście w konkursie na lordowską dłoń. Nie wszystkie, bo dostałam mnóstwo zdjęć i wpis byłby strasznie długi, gdybym je tu wszystkie opublikowała. :)
A teraz…. ta dam ta dam ta dam…
tu ru tu ru ru ru ru ru ru ru
(z każdą linijką się cofasz w rozwoju – komentuje właśnie mój kolega, który obserwuje proces powstawania tego wpisu)
u u u u u u u u u u u u u u uu u u uu u u u
u u uu
UUUU
U
(i ma rację. wyjątkowo dobry humor mam dziś :))
(wiosna, ciepło, jemy ciastka na mieście, jak prawdziwi ludzie)
Zwycięzcą konkursu na zdjęcie lordowskiej dłoni zostaje….
MI
KO
ŁAJ
!
A oto jego zdjęcie:
Gratulacje! :)
Zdjęcie mistrz. To ja tu wydaje grube hajsy na pierścionki, a można po prostu przerobić kapsle. Wow. Uszanowanko.
Zasłużył. Chociaż zdjęcie zegarek+książka+kot – zakochałam się tej dłoni. A może w zdjęciu. Sama nie wiem. Tak, tak, wiosna ach to ty :)
Ale Super! :D
Kiedy mogę spodziewać się maila ? :)
Hahaha i to jest patent :) Gratulacje!