W moim wymarzonym domu będzie…

Na pewno zdarzyło się wam kiedyś nie mieć gdzie upchać butów i pomyśleć „kiedyś będę miała osobną garderobę”. Albo mordować się z kuchenką gazową i wymarzyć sobie piękną, płaską kuchenkę indukcyjną na kuchennej wyspie w tym nowym domu, który przecież zawsze mamy w planach. Ja mam. I choć pewnie nigdy takiego wymarzonego domu nie wybuduję, to postanowiłam spisać wszystkie moje plany względem niego. Żeby nie zapomnieć. :)

Duża kuchnia

Można pomyśleć, że generalnie marzymy o większych pomieszczeniach w nowym domu, ale ja tak wcale nie mam. Lubię kameralne, ciepłe wnętrza, a to trudno uzyskać w dużej przestrzeni. Dlatego jakoś nigdy nie przeszkadzała mi mała sypialnia lub nawet mały salon – ale już kuchnię i łazienkę lubię mieć duże. Kuchnia powinna być przede wszystkim połączona z jadalnią, bo to przecież serce domu i powinna być możliwość zasiadania przy kawie w grupie przyjaciół właśnie w kuchni – żeby można było pogadać z gospodarzem przy garach lub zrobić coś do picia bez odchodzenia od gości.

źródło: http://www.interiorexteriorplan.com/
źródło: http://www.interiorexteriorplan.com/
Duża łazienka z bidetem i szarymi, kamiennymi ścianami

 

Łazienka też wymaga przestrzeni, żeby zmieścił się w niej ten cholerny bidet, na którego w żadnym z dotychczasowych moich miejsc zamieszkania miejsca nie było. Ale nie tylko bidet. Fajnie by było mieć dłuuuugi blat, na którym stałyby wszystkie kosmetyki. A wychodząc z wanny nie powinno się przypadkiem strącać ręcznikiem niczego z półek, prawda? Przestrzeń jest ważna. No i chciałabym, żeby podłoga i blat były drewniane – ale ściany marzą mi się w takim szorstkim, szarym kamieniu.

źródło: http://www.gimgum.com/
źródło: http://www.gimgum.com/
Łóżko 2×2 metry

Tak. Próbowałam już wielu szerokości, łącznie ze 180 cm, które dawały całkiem duży komfort, ale i tak chcę więcej. Na łóżku powinno być miejsce na dowolne przewracanie się z boku na bok, rozkładanie ramion, spanie w poprzek, a także na Conana i przyszłe hipotetyczne psy (które nie będą yorkami, bo yorki to przerośnięte szczury a nie psy).

źródło: http://www.archiexpo.com/
źródło: http://www.archiexpo.com/
Wolnostojąca wanna

W tej odważniejszej wersji wanna nie tylko stoi na środku pomieszczenia, ale też tym pomieszczeniem jest sypialnia. No czy to nie byłoby piękne? Tak leżeć w wannie w sypialni i oglądać razem film na projektorze na ścianie?

źródło: http://www.homeandwoven.com/
źródło: http://www.homeandwoven.com/
Kino domowe

No właśnie. Projektor na całą ścianę, dobre nagłośnienie, solidne rolety na okna, popcorn z mikrofali i jesteś w kinie. Tak, jem popcorn w łóżku.

Garderoba

Nie wiem, jak ja bez niej żyję. Im częściej widzę u znajomych piękne, nawet małe garderoby, straaasznie im zazdroszczę. Wreszcie byłoby gdzie to wszystko upchać, powiesić i pochować. Wreszcie zniknąłby problem niedomykających się drzwiczek od szafy i uginającego się pod ciężarem nigdynienoszonych sukienek pałąka. Moja garderoba miałaby oddzielne miejsce na torebki i buty, trochę takie jak u Fashionelki. Większość ubrań wisiałaby na wieszakach, bo wtedy się mniej gniotą i łatwiej je przeglądać. W szufladach leżałaby tylko bielizna. Na ścianie wisiałoby ogromne, jasne lustro a drinki przynosiłby jakiś megaprzystojny facet. Ten ostatni element już mam :)

źródło: http://fumro.ie/
źródło: http://fumro.ie/
Oddzielna pralnia z suszarnią

Obecnie pralkę mam wciśniętą w łazience pod blatem, obok umywalki. Nie mam przez to miejsca na różne detergenty, które w efekcie stoją na podłodze. Za każdym razem, gdy segreguję pranie i ładuję pralkę, zajmuję łazienkę. A gdy suszę pranie, rozkładana suszarka zajmuje pół salonu. W nowym domu będę miała pralnię (i jednocześnie pomieszczenie gospodarcze na deskę do prasowania, miotły, mopy, żelazko itp.), w której obok pralki postawię automatyczną suszarkę.

Podgrzewana podłoga

Moim marzeniem było zawsze, żeby zamiast kaloryferów – grzała podłoga. A przynajmniej, żeby łazienkowa podłoga była ciepła. Uwielbiam chodzić po domu na bosaka, ale zimą jest to po prostu nieprzyjemne.

Dywany

Chcę wielki, miękki dywan w sypialni i może w salonie. Taki, na którym można siedzieć, leżeć, bawić się z dzieckiem. Jeszcze nie wiem, jak mi się to pogodzi z psem, ale i tak chcę zaryzykować.

źródło: http://gamubu.com/
źródło: http://gamubu.com/
Kominek

O tym chyba też marzycie, prawda? Jest coś magicznego w ogniu… Chciałabym mieć Kominek gdzieś w okolicy otwartej kuchni z jadalnią. Żebym mogła pić tam kawę z Zielakiem przy stole i patrzeć na tańczące płomienie.

Wielki, drewniany, zadaszony taras

Taras musi być drewniany, żeby można było po nim wygodnie chodzić na bosaka. Musi być zadaszony, żeby domowników nie raziło upalne słońce ani nie moczył jesienny deszcz. W moim żoliborskim, rodzinnym domu mamy przepiękną, zadaszoną werandę, na której spędzamy czas od wiosny do jesieni. Coś podobnego chciałabym stworzyć w moim przyszłym domu. W wersji „na bogato” od razu z drewnianego tarasu będzie można wejść do basenu.

źródło: http://designmag.fr/
źródło: http://designmag.fr/
Oranżeria

To takie zimowe zastępstwo tarasu – a latem miejsce odpoczynku od upału. Chciałabym, żeby pośród ogromu roślin stał tam stolik i kilka krzeseł, przy których będzie można rozwiązywać krzyżówki i pisać książki.

źródło: http://www.conradchristianson.co.uk/
źródło: http://www.conradchristianson.co.uk/
Spiżarnia (np. w chłodnej piwnicy)

Tak. Piwnica to obowiązkowa część domu. Tam będzie wystarczająco chłodno, by bezpiecznie i tanio przechowywać whisky, słoiki, przetwory, zapasy soków i wody, puszki, whisky, ziemniaki lub cebulę. I whisky.

Warsztat

Chciałabym, żeby nie przylegał do domu, tylko był od niego oddalony o kilkanaście / kilkadziesiąt metrów, żeby można było spokojnie hałasować, robiąc meble, odnawiając stoły, malując, rzeźbiąc lub szyjąc.

Duży stół do gry w karty i do planszówek

Naprawdę duży, z litego drewna dębowego, z grubym blatem, na czterech prostych, solidnych nogach. Marzenie każdego gracza.

żródło: http://www.inspirodesign.pl/
żródło: http://www.inspirodesign.pl/
półki z książkami na całe ściany (jak w domu <3)

W takich ścianach się wychowałam, takie są najpiękniejsze, najcieplejsze i ..tylko tak pomieszczę wszystkie książki. :)

źródło: http://www.tonalmass.com/
źródło: http://www.tonalmass.com/

A Wy, o czym marzycie?