Naprawianie błędnych decyzji fryzurowych

Droga szesnastoletnia Matyldo, kiedyś wpadniesz na pomysł zrobienia sobie grzywki. To będzie pomyłka. Grzywka będzie Cię wkurzać, wpadać w oczy, stawać z lewej strony i ogólnie będziesz miała jej dość po tygodniu. Ale i tak to zrób, bo inaczej się nie nauczysz, że jednak jedyną właściwą fryzurą jest bezgrzywie.

Czekam więc cierpliwie, aż mi włosy odrosną, przechodząc przez okropny etap przedziałka na środku głowy. Już nie wpadają mi do głowy pomysły sześciolatki (bo kiedyś już, jako dziecko, zrobiłam sobie grzywkę. Nie spodobała mi się, więc ją obcięłam. tia.) i poddaję się potulnie pomysłom Damiana. Tak było podczas ostatniej wizyty w Teksturze. :)

Taka rozczochrana "przed"
Taka rozczochrana „przed”
Tak obcięta "po".
Tak obcięta „po”.
Dżołk. To tylko farba. ;)
Dżołk. To tylko farba. ;)

2014-05-15 16.16.40

Już prawie prawie to, o co nam chodziło...
Już prawie prawie to, o co nam chodziło…
No i wreszcie - obcięte, farbowane i przedłużone!
No i wreszcie – obcięte, farbowane i przedłużone!
Ta-dam!
Ta-dam!
Znowu dżołk. Nigdy bym sobie nie dała przedłużyć włosów. To obrzydliwe! :)
Znowu dżołk. Nigdy bym sobie nie dała przedłużyć włosów. To obrzydliwe! :)