Czego możesz (a wręcz powinnaś) wymagać od swojej manikiurzystki
Pamiętacie Monię, która robiła mi takie cuda na paznokciach?
Pamiętacie Monię, która robiła mi takie cuda na paznokciach?
Jak to zauważyła moja droga czytelniczka, w momencie, w którym zaczęłam chodzić na manicure, stałam się kobietą.
No i zdjęłam wakacyjny frencz, by założyć barwy nerdowe. Miałyśmy co prawda z Monią wątpliwości, czy hybrydą można malować takie detale, ale okazało się, że moc była z Monią i się udało.