Wszystkie jesteśmy owłosione

Przygotujcie się na drastyczne zdjęcie. Odłóżcie widelec z kęsem sałatki. Zasłońcie oczy dzieciom. Zaraz ujrzycie widok niecodzienny, obrzydliwy i nienaturalny: kobietę, która nie goli pach.

źródło: http://www.airesdecambio.com/y-si-no-me-depilo/
źródło: http://www.airesdecambio.com/y-si-no-me-depilo/

Straszne, prawda?

A zastanawialiście się kiedyś, dlaczego to się nam zdaje takie straszne? Co sprawia, że owłosienie pach i nóg u kobiet jest uznawane za obrzydliwe…? Bo Dotyczy to przecież tylko kobiet – i jest silnie związane tylko ostatnimi czasami. Pamiętam doskonale, że w latach ’80 kobieta nieogolona nie była rzadkością. Czemu więc teraz wszyscy – łącznie ze mną – reagują takim obrzydzeniem na powyższy widok?

Widniejąca na tym zdjęciu Paloma prowadzi bloga, w którym opisała, dlaczego się nie goli. Tu macie link do oryginału po hiszpańsku – a tu do polskiego tłumaczenia. I choć sama autorka przyznaje, że to oświadczenie i zdjęcia są zamachem na estetykę i wzór kobiecego piękna, mimo wszystko wykazuje odwagę w swoim wyborze. Bo tu – znów, podobnie jak w ostatnio opisanej przeze mnie akcji #UwolnijSutka – też chodzi o wybór a nie o narzucenie kobietom nowej mody. Nie chodzi o to, żeby teraz kobiety przestały się golić. Chodzi tylko i wyłącznie o to, by pozwolić takiej Palomie na pozostawienie swojego naturalniego owłosieia pach i nóg, jeśli ma tylko na to ochotę. Bez wyśmiewania i wyzywania jej. Może się to nam podobać lub nie, ale jej niegolenie się nie ma nic wspólnego z brudem czy męskością. A to jej często zarzucano, odkąd opublikowała zdjęcia. Kobiety są owłosione. Tak już jest. Każda z nas, modelka, aktorka, każda piękność i miss – jest naturalnie owłosiona pod pachami i na nogach. W sumie nie tylko tam.

Mamy owłosienie na całym ciele – poza wewnętrzną stroną dłoni i stóp oraz wargami. Tak, kobiety mają też włosy na twarzy, choć jest to mały, prawie niewidoczny meszek. Fakt, że nasze włoski na ciele są dużo słabsze od tych na ciele mężczyzny oraz nie mamy brody i wąsów, ale poza tym wszystko wygląda tak samo. Mamy owłosienie na nogach. Mamy też dłuższe i mocniejsze włosy pod pachami oraz w strefie intymnej. Dlaczego więc się golimy? Odpowiedź jest prosta: bo taka jest moda.

Czy golenie jest bardziej higieniczne? Tak, pod pachami oraz w strefie intymnej (chodzi o ułatwienie utrzymania czystości w tych miejscach i uniknięcie przykrego zapachu). Ale nogi?

Można też próbować tłumaczyć modę na kobiece golenie chęcią podkreślenia różnic płciowych. Wiecie: że owłosione ciało jest takie męskie a gładkie takie kobiece. Ale w takim razie skąd ostatnia moda na ogolone klaty facetów? Nie wspominając już o współczesnej modzie na chłopięcą sylwetkę u dziewczyn.

W przypadku owłosienia łonowego u kobiet, jest kilka opcji (ufff… jakiś wybór mamy!), bo można zostawić sobie trójkącik, kwadracik, kreseczkę lub zgolić się na zero, choć znam facetów, dla których seks z taką wygoloną całkiem kobietą trąci pedofilią. Bo przecież tym się fizycznie różni dorosły człowiek od dziecka – wielkością genitaliów oraz owłosieniem pod pachami i łonowym, które pojawia się dopiero przy wejściu w dojrzałość płciową.

Zastanówcie się nad tym i spróbujcie mi wyjaśnić, bo może coś przeoczyłam, dlaczego tak masowo, wielokulturowo, ogólnie – nie tolerujemy owłosienia na ciele kobiecym. Póki co nic, poza modą, nie znalazłam. A sama moda jest, przyznacie, słabym argumentem. Kiedyś była moda na wysokie czoła i kobiety sobie wyskubywały włosy z połowy głowy. Moda. W Japonii zaś modne były małe stópki, więc dziewczynkom wiązano stopy, żeby nie rosły. Moda. Ta z goleniem nóg może nie jest tak drastyczna, ale… oh wait… czy Wy, Panowie, próbowaliście się kiedyś depilować? To teraz zapraszam do regularnej depilacji raz w tygodniu ;)

Poruszam ten temat akurat dziś, bo jest rok 2014, początek lata, na plażach, w parkach i na ulicach pełno nagich kobiecych nóg i pach. Ile widzieliście owłosionych? Bo podobno 2014 miał być rokiem, kiedy wróci moda na sierść. I ja naprawdę wierzę, że to się kiedyś stanie. Może jeszcze nie teraz, ale na przykład za rok lub pięć. Optuje za tym m.in. Cameron Diaz, choć ja jej owłosionej publicznie nie widziałam. Widziałam za to Julię Roberts. I wiele innych.

POD TYM STRASZNYM LINKIEM, W KTORY KLIKACIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ.

No i nie zapominajmy o jeszcze jednym. Kobiety się golą, bo dużo więcej można zarobić na maszynkach do goleniach, kremach do depilacji, depilatorach i zabiegach laserowych niż na szamponach do włosów na nogach.
Just saying. :)

Miłego wieczoru, sierściuchy!