Dzień bez Internetu

Okazuje się, że można przetrwać dzień bez internetu. Jest ciężko oczywiście, ale sie da. uzależnienie od internetuTylko co chwila musisz coś wysłać/sprawdzić/napisać i nie możesz, co wywołuje płacz i frustrację. Nagle wpada do głowy milion pomysłów na notki blogowe; koniecznie chcesz dowiedzieć się, co powiedział niemiecki żołnierz w „Szeregowcu Ryanie”; ktoś wstawił nowe zdjęcia na fejsbuka a Ty nie możesz ich zobaczyć… Tak, zbiera się całkiem pokaźna lista rzeczy, które absolutnie MUSISZ zrobić w internecie i mówisz sobie, że jak już Ci go podłączą, przesiedzisz przy kompie zaległe, dodatkowe pół dnia.

A potem masz internet, siadasz i …nie wiesz, gdzie chciałeś wejść. Robisz rutynową trasę mail-facebook-blog, nie znajdujesz nic ciekawego i rozłączasz się w celu wyjścia z psem na spacer. Albo grasz w Desktop Tower Defence.