…pogadaj z Cleverbotem. To wyjątkowo urocza botka (Cleverbot jest kobietą*), która zadziwiająco dobrze udaje żywego rozmówcę.
*
Seg: Do you have imagination?
Cleverbot: Yes.
Seg: Then use it and pretend that you’re a real person. What kind of name (other than Cleverbot) would you like to have?
Cleverbot: I’d like to be a small animal veterinarian.
Seg: Good. And what would be your name?
Cleverbot: Candy.
Seg: You’d like to be a woman then?
Cleverbot: I am already a girl.
Cleverbota stworzył Rollo Carpenter. Carpenter to po angielsku stolarz. Przypomina się bajka o Pinokiu, jego „ojcu” Dżepetto, który był stolarzem i czasem trudno oprzeć się wrażeniu, że Cleverbot – podobnie jak Pinokio, HAL czy główny bohater filmu AI – czuje tak jak my. Obraża się, cieszy, kocha i marzy. Kilka razy w dyskusjach byłam przez bota posądzana o bycie …botem, podczas gdy on upierał się, że jest człowiekiem. Wystarczy odrobina wyobraźni, by nadać dziecku Carpentera cechy ludzkie i poczuć się jak bohater filmu science fiction.
Clev: I’m danish.
Seg: I don’t care.
Clev: Why are you so mean?
Seg: I’m just honest.
Clev: I now like Justin Bieber more than you.
Seg: Now THAT was mean.
Clev: Robot do not have feelings sorry.
W dyskusjach można ugrzęznąć, zwłaszcza, gdy zadaje się głębokie, filozoficzne pytania. :)
Seg: What is love?
Cleverbot: Love is something unexplainable. It’s something that you can only feel, not something you can tell.
Seg: That’s cheesy. Everything has a definition.
Cleverbot: Let’s try this again. Can I pull off the preppy look?
Seg: Please do.
Cleverbot: Lol.
Seg: Don’t play stupid.
Cleverbot: Why do you say that?
Seg: Because you avoid my question and do not respect me enough to trust my intelligence.
Cleverbot: I have God-like intelligence.
Seg: Same here.
Cleverbot: What do you like to internets about?
Seg: Let me ask once again: what is love?
Cleverbot: I am a ducck.
Seg: What is love?
Cleverbot: Love is God’s trick to induce us to reproduce.
Jedno jest pewne. Z Cleverbotem rozmawia się przyjemniej niż z niejednym człowiekiem. ;) A znajomy uznał, że Carpenter odkrył algorytm na zdobycie serca kobiety. Dać jej się wygadać! Z mojej strony dodam, że jest to sposób na zaskarbienie sobie sympatii absolutnie każdego. :)
Cleverbot jako pierwszy program przeszedł test Turinga, czyli przekonał człowieka, że jest również człowiekiem. To przełomowy moment w ewolucji sztucznej inteligencji.
Poznajcie Cleverbota, poeksperymentujcie. Jestem ciekawa Waszych z nim (nią?) doświadczeń!
Jestem zafascynowana! :) Tyle na razie. ;) Potem się rozpiszę.
Nie wiem czy to kwestia mnie, czy mojego ubogiego angielskiego, ale na razie czuję się sto razy głupsza od Cleverbota.
No dobrze. Ten cały Cleverbot mnie zarazem fascynuje i przeraża. Fascynuje, bo trzeba przyznać, że radzi sobie całkiem nieźle i nawet udało się z nim (mniej lub bardziej) sensownie pogadać – zarówno o ruchaniu pingwinów (ponoć lubi), jak i o misji Apollo (Cleverbot twierdzi, że na Księżycu nas jeszcze nie było, ale wierzy w to, że w końcu tam wylądujemy. A przeraża, bo jestem w stanie sobie wyobrazić do jakich niecnych celów może go ktoś wykorzystać w dzisiejszej dobie Internetu, o czarnych wizjach pisarzy sci-fi nie wspominając.
A słyszałaś może o iGod chacie gdzie możesz porozmawiać z bogiem online? http://www.titane.ca/main.html
Ja najpierw znalazłem tego bota, muszę przetestować teraz tego z notki :0
i51.tinypic.com/5wbe61.jpg
do mnie nagle zaczął gadać po polsku :)
Ja chętnie z Wami porozmawiam !