deflokracja – oszczędzę Twój czas. Skoro wymagasz fotki, prawdopodobnie ważny jest dla Ciebie mój wygląd. A tu niestety muszę Cię rozczarować. Nawet ładna nie jestem.
Dzięki za dbanie o mój czas. O swoje wrażenia estetyczne wolałbym zadbać sam. Z całym szacunkiem dla Twojej inteligencji – wątpię, żebyś wiedziała, co podoba się deflokratom a co nie.
Segritta, a walnij jakies zdj dziewczyny z bajer-pl or sth to bedziesz miec codzien tone komentarzy w stylu „nie wiedzialem ze anioly istnieja.. odezwij sie proooooosze” [wersja zalosna] / „jestes cudowna, prawdziwa bogini, ale pewnie nie odezwie sie do takiego smiertelnika jak ja..” [wersja skromna] / „hej, fajna dupa z ciebie, daj znac na gg” [wersja debilna] ;] Przynajmniej bedzie tu jakos weselej ;p
Segritta- Chcialabys przystojengo faceta a twierdzisz, ze nawet ladna nie jestes. Zdarzaja sie wyjatki, ale w wiekszosci przypadkow ludzie dobieraja sie w pary na zasadzie podobienstw. Wiec przystojny – dla ladnej, ksiaze Monaco dla supermodelki lub gwiazdy filmowej. Duza inteligencja na pewno w znalezieniu fajnego faceta Ci nie pomoze. Udawaj idiotke i nos sie w kolorze tla Twojego bloga.
Jednak tak naprawde Twoje stwierdzenie traktuje jako kokieterie tutejszej gospodyni. Wiadomo, ze zawsze istnieje mozliwosc, zeby tak ubrac i uczesac kobiete, zeby zrobic z niej seksowna, elegancka laske. Albo jedno i drugie na raz. Tak naprawde to wyjdz do ludzi a nie w Google szukasz faceta.
Rozumiem prowokacje, ale predzej bogacz wejdzie do Krolestwa Niebieskiego niz poznasz w sieci interesujacego czlowieka. Oczywiscie – cuda sie zdarzaja. Jednak uwazam, ze zwiazek oparty na dograniu sie w internecie, jest nie mniej cyniczny niz kontrakty malzenskie zawierane przez rodzicow np. w Indiach, kiedy dzieci jeszcze male. Nie twierdze ze musi byc gorszy. Nawet wiecej- taki cyniczny sposob – moze spowodowac wieksza trwalosc stadla niz zwiazek z porywu serca. Ale jest istotna roznica! W „malzenstwo kontraktowym” kazdy zna swoje miejsce, role i gra lepiej lub gorzej. Tymczasem od internetu wymagamy tego zeby laczyl romantyzm z cynicznym, chlodnym ogladem. To niemozliwe. Zamiast siedziec przed kompem, w kazdy dzien tygodnia zorganizuj sobie jakies hobby – kursy jezykowe, kluby zainteresowan, organizacje charytatywne. Gwarantuje Ci, ze po pierwszych 2 tygodniach bedziesz miala kilka propozycji randek, po pol roku bedziesz sie z kims spotykac. Nie twierdze, ze sie z nim ozenisz, ale siedzac przed kompem, to tylko mozesz sie obrocic w strone zoofili i swojego mistrza Reiku.
Ja jestem wolny. Tez mam wysokie mniemanie o sobie bez narcystycznego wpadania w euforie na widok odbicia w lustrze. Mam wady i zalety, kto wie moze kiedys sie miniemy na ulicy. Bo w to ze poznamy sie przez siec, nie wierze.
ta a ja slyszalam ze ludzie dobieraja sie na podstawie przeciwienstw :d
moj facet jest wysoki i chudy a ja mala kuleczka :p
wiec dlaczego nawet nie ladna kobieta nie moze miec przystojnego faceta. zreszta ladnosc to rzecz wzgledna ;p i kazda potwora znajdzie swego amatora hyhy.
Segritta, jesteś zajebistą laską. Kocham Twój blog. Może takie czepianie się urody aktorów jest dla mnie lekko niesmaczne, bo w końcu to nie facet ma być ładny, ale kobieta ;)
pozdrawiam
koledzy uwaga – Segritta to jest śliczna dziewczyna, na ulicy na pewno byście jej nie minęli obojętnie
Hmm… ciekawe dlaczego szukasz faceta na google? Nie lepiej na adultfinder.com? albo randki.onet.pl ? Po za tym udowodniłaś tylko, że nie umiesz szukać na google… Żałosne…
jakie to kurde zalosne jest.. :)
HAHAH dobre dobre! :-)
Co ciekawe – ładne i inteligentne kobiety przed trzydziestką jak najbardziej istnieją… ;)))
nie ma nawet jako zajętych. o zesz. :)
Ale jezeli wpiszesz „inteligentny i przystojny facet przed 30 bez długów” to juz znajduje ;] Np „Koło Studentów Socjologii KUL”. Zainteresuj sie =]
wpisałam „wolny i idealny facet”. większość wyników stanowi pytanie kobiet „czy istnieje idealny facet?”
gdzież ta wiara w ideały? umarła? gdzieżli ona?
świat zszedł na psy.
rycerze też wyginęli.
stara panna :)
ladnie posty wywalac?:>
bibb, sprecyzuj, bo nie rozumiem, o co Ci chodzi.
To ci sie udało – zajebisty pomysł!!!
Mówiłem już: wyślij fotkę
deflokracja – oszczędzę Twój czas. Skoro wymagasz fotki, prawdopodobnie ważny jest dla Ciebie mój wygląd. A tu niestety muszę Cię rozczarować. Nawet ładna nie jestem.
„niestety muszę Cię rozczarować. Nawet ładna nie jestem”
:)
Dzięki za dbanie o mój czas. O swoje wrażenia estetyczne wolałbym zadbać sam. Z całym szacunkiem dla Twojej inteligencji – wątpię, żebyś wiedziała, co podoba się deflokratom a co nie.
Segritta, a walnij jakies zdj dziewczyny z bajer-pl or sth to bedziesz miec codzien tone komentarzy w stylu „nie wiedzialem ze anioly istnieja.. odezwij sie proooooosze” [wersja zalosna] / „jestes cudowna, prawdziwa bogini, ale pewnie nie odezwie sie do takiego smiertelnika jak ja..” [wersja skromna] / „hej, fajna dupa z ciebie, daj znac na gg” [wersja debilna] ;] Przynajmniej bedzie tu jakos weselej ;p
Segritta- Chcialabys przystojengo faceta a twierdzisz, ze nawet ladna nie jestes. Zdarzaja sie wyjatki, ale w wiekszosci przypadkow ludzie dobieraja sie w pary na zasadzie podobienstw. Wiec przystojny – dla ladnej, ksiaze Monaco dla supermodelki lub gwiazdy filmowej. Duza inteligencja na pewno w znalezieniu fajnego faceta Ci nie pomoze. Udawaj idiotke i nos sie w kolorze tla Twojego bloga.
Jednak tak naprawde Twoje stwierdzenie traktuje jako kokieterie tutejszej gospodyni. Wiadomo, ze zawsze istnieje mozliwosc, zeby tak ubrac i uczesac kobiete, zeby zrobic z niej seksowna, elegancka laske. Albo jedno i drugie na raz. Tak naprawde to wyjdz do ludzi a nie w Google szukasz faceta.
Rozumiem prowokacje, ale predzej bogacz wejdzie do Krolestwa Niebieskiego niz poznasz w sieci interesujacego czlowieka. Oczywiscie – cuda sie zdarzaja. Jednak uwazam, ze zwiazek oparty na dograniu sie w internecie, jest nie mniej cyniczny niz kontrakty malzenskie zawierane przez rodzicow np. w Indiach, kiedy dzieci jeszcze male. Nie twierdze ze musi byc gorszy. Nawet wiecej- taki cyniczny sposob – moze spowodowac wieksza trwalosc stadla niz zwiazek z porywu serca. Ale jest istotna roznica! W „malzenstwo kontraktowym” kazdy zna swoje miejsce, role i gra lepiej lub gorzej. Tymczasem od internetu wymagamy tego zeby laczyl romantyzm z cynicznym, chlodnym ogladem. To niemozliwe. Zamiast siedziec przed kompem, w kazdy dzien tygodnia zorganizuj sobie jakies hobby – kursy jezykowe, kluby zainteresowan, organizacje charytatywne. Gwarantuje Ci, ze po pierwszych 2 tygodniach bedziesz miala kilka propozycji randek, po pol roku bedziesz sie z kims spotykac. Nie twierdze, ze sie z nim ozenisz, ale siedzac przed kompem, to tylko mozesz sie obrocic w strone zoofili i swojego mistrza Reiku.
Ja jestem wolny. Tez mam wysokie mniemanie o sobie bez narcystycznego wpadania w euforie na widok odbicia w lustrze. Mam wady i zalety, kto wie moze kiedys sie miniemy na ulicy. Bo w to ze poznamy sie przez siec, nie wierze.
ta a ja slyszalam ze ludzie dobieraja sie na podstawie przeciwienstw :d
moj facet jest wysoki i chudy a ja mala kuleczka :p
wiec dlaczego nawet nie ladna kobieta nie moze miec przystojnego faceta. zreszta ladnosc to rzecz wzgledna ;p i kazda potwora znajdzie swego amatora hyhy.
http://www.google.com/search?hs=OLT&hl=pl&client=opera&rls=pl&q=%22inteligentna+i+wierna+kobieta%22&btnG=Szukaj&lr=
kopulos.. to przecież oczywiste, że nie ma czegoś takiego jak „wierna kobieta”. Wierność to nie cecha – ona zależy od partnera :)
„bez długów” to też nie cecha .)
poza tym niedokladnie zefiniowalas przed trzydziestka, inteligentny i przystojny. w koncu rydzyk tez ma moherowy harem.
Segritta, jesteś zajebistą laską. Kocham Twój blog. Może takie czepianie się urody aktorów jest dla mnie lekko niesmaczne, bo w końcu to nie facet ma być ładny, ale kobieta ;)
pozdrawiam
koledzy uwaga – Segritta to jest śliczna dziewczyna, na ulicy na pewno byście jej nie minęli obojętnie
intelligent and handsome man without debt
wpisz to.
czasem wystarczy poszukać.
poza tym ja jetem a na google mnie nie znajdziesz ;]
Piątal, jeśli nie ma Cie na googlach, to znaczy, że Cię nie ma. Nie oszukuj się.
Hmm… ciekawe dlaczego szukasz faceta na google? Nie lepiej na adultfinder.com? albo randki.onet.pl ? Po za tym udowodniłaś tylko, że nie umiesz szukać na google… Żałosne…
Oj jaka ty naiwna jesteś ….
tych najlepszych to w necie momentalnie wyłapują…..
Hm ale pomysł to przedni .. usmiałem sie jak głupi …..
Ale może jeszce raz spróbuj w zaawansowane …. może w domenie .ru
albo w chińskiej jakiejś ???? (bo tam jeszcze net nie rozpowszechniony jeszcze)
„Spróbuj użyć mniejszej liczby słów kluczowych”
interesują mnie WSZYSTKIE wymienione cechy faceta. Nawet więcej.
jak im się pochwalę że nieznalazło mnie nawet Google, to napewno przyjmą mnie bez gadania do agencji wywiadu w USA ;]
kozak pomysł na robote ;]
dzięki Seg ;)
Już jest na google x;)