Odpowiedzialne kobiety torbę do szpitala mają spakowaną na dwa miesiące przed planowanym terminem porodu. Nieodpowiedzialne, idące na żywioł i po prostu leniwe, robią to mniej więcej dwa dni wcześniej, ostatnie rzeczy pakując dopiero przy regularnych skurczach. Ja jestem oczywiście w tej drugiej grupie. :)
Dobra wiadomość jest taka, że nawet jeśli o wszystkim zapomnisz, to ktoś Ci to może do szpitala przywieźć. Ja moją torbę z wyprawką zobaczyłam na oczy dopiero jakieś 12 godzin po porodzie, bo na sali operacyjnej i potem pooperacyjnej nie można było mieć własnych rzeczy. Tak więc spokojnie, to tylko ma ułatwić Wam życie, ale nie jest do tego życia niezbędne.
Jedyne, o czym absolutnie musisz pamiętać, to dokumenty (dowód osobisty, karta ciąży i wyniki badań). Najlepiej miej je zawsze przy sobie w jakimś etui, koszulce lub kopercie. Noś je ze sobą, gdziekolwiek idziesz podczas ciąży. Tak na wszelki wypadek. W razie wypadku, przedwczesnego porodu i innych nieplanowanych zdarzeń, lekarze będą wiedzieli, jak Ciebie i dziecko leczyć.
Co powinno znaleźć się w torbie do szpitala?
DOKUMENTY:
dowód osobisty, dowód ubezpieczenia, karta ciąży, numer NIP (swój lub pracodawcy), wszystkie badania przeprowadzone w trakcie ciąży (pełną listę badań znajdziesz na przykład na stronie Fundacji Rodzić po Ludzku tu – klik).
NA CZAS PORODU:
- Stary, luźny T-shirt na poród. Poplami się, ubrudzi, i tak nie będziesz wyglądać jak milion dolarów, więc weź cokolwiek starego. Byle by było luźne, bawełniane i wygodne.
- Szlafrok, kapcie, skarpety. Taki zestaw do chodzenia, bo podczas naturalnego porodu możesz się normalnie poruszać, co wręcz jest wskazane, bo przyspiesza i ułatwia cały proces. Poza tym, niezależnie od tego, czy rodzisz naturalnie czy przez cesarskie cięcie, po prostu może być Ci zimno. Ja trzęsłam się jak osika.
- Wkłady poporodowe – czyli takie większe podpaski. Ale nie mogą to być podpaski, bo Twoja skóra musi po porodzie oddychać, a zwykłe podpaski mają nieprzepuszczające powietrze warstwy.
- Gumka do włosów i pomadka do ust. Koniecznie!
- wilgotne chusteczki, woda w sprayu do zwilżania twarzy, termofor, pielucha tetrowa, lód w termosie, olejek do masażu, płyty z ulubioną muzyką i cokolwiek jeszcze sprawi, że łatwiej będzie Ci się zrelaksować. Jest mnóstwo metod na niefarmakologiczne łagodzenie bólu i ułatwianie porodu. Warto, żebyś o nich poczytała i wspólnie z osobą towarzyszącą (jeśli będziecie rodzić razem) wybrała metody, które akurat Tobie mogą pomóc.
- Coś do jedzenia i picia (woda, sok, banany, czekolada, cukierki). To nieprawda, że podczas porodu naturalnego nie wolno jeść i pić. Wręcz przeciwnie. Musisz mieć dużo siły i dbać o swoje ciało, które bardzo potrzebuje wtedy energii i nawodnienia.
PO PORODZIE
- Bluzka na guziki, T-shirt z rozciągliwym dekoltem lub rozpinana koszula – czyli coś wygodnego, z naturalnej tkaniny, umożliwiającego łatwe karmienie piersią. Możesz też wziąć stanik do karmienia. Ważne, żeby wszystkie rzeczy, z którymi będzie miało kontakt dziecko, nie były nasączone niczym drażniącym. Dlatego najlepiej uprać je wcześniej w hipoalergicznym proszku lub płynie do prania specjalnie dla noworodków. Ja od początku korzystam z produktów Lovela.
- jednorazowe majtki poporodowe i wkłady poporodowe.
- Przybory toaletowe (w szpitalu możesz spędzić kilka dni).
- 2 ręczniki – dla siebie i dziecka.
- Poduszka (w szpitalach może być ich mało, a przydają się do wygodnego podparcia podczas karmienia).
- Wkładki laktacyjne.
- Telefon i ładowarka.
- Paczka najmniejszych, dziecięcych pieluch jednorazowych i mokrych chusteczek.
- Kocyk dla niemowlęcia.
- 3 body z krótkim rękawkiem, 3 pary śpiochów rozpinanych w kroku. Nie bierz bluzeczek i spodenek. Najwygodniejsze będą takie pełne ubranka, które nie będą dziecku się rolować, zawijać i uwierać.
- czapeczka, skarpetki, rękawiczki.
Na powrót do domu
- Ubranie dla Ciebie.
- Odpowiednie do pory roku ubranko wierzchnie dla dziecka na powrót do domu.
- Fotelik samochodowy! My zapomnieliśmy o tym i Seba na ostatnią chwilę załatwiał fotelik, żebyśmy mieli jak wrócić do domu. :)
O czym jeszcze warto pamiętać, kompletując wyprawkę:
- Wybierając ciuchy dla dziecka, pamiętaj, żeby ubranka były tylko z naturalnych tkanin i dzianin.
- Pozbądź się metek wewnątrz ubranek. Naprawdę nie rozumiem, czemu producenci ubranek dla najmniejszych dzieci nie wzięli pod uwagę, że taka metka na delikatnej skórze noworodka może być wyjątkowo upierdliwym, bolesnym wręcz elementem stroju.
- Upierz wszystko, nawet nowe ubranka, ręczniki i własne koszule do karmienia. Materiały, które będą miały kontakt ze skórą noworodka, muszą być nie tylko czyste – ale też nie mogą mieć żadnych drażniących substancji chemicznych, które znajdują się często na nowych ubraniach lub w zwykłych proszkach do prania nieprzeznaczonych dla noworodków.
- Zapakuj oddzielnie dokumenty, rzeczy na czas porodu i rzeczy na po porodzie. Dzięki temu łatwiej będzie Ci tym wszystkim dysponować w szpitalu.
- Zaangażuj partnera lub inną osobę towarzyszącą w pakowanie torby do szpitala. Powiedz mu, co gdzie jest. Dzięki temu będzie Ci bardzo pomocny, gdy sama będziesz skupiona na porodzie.
To drugi artykuł z cyklu o ciąży i macierzyństwie, którego sponsorem jest marka Lovela. W poprzednim tekście pisałam o trzech najlepszych sposobach na relaks w ciąży. W następnym tekście opowiem o tym, jak reagować na płacz dziecka.
Odwiedź stronę producenta i dowiedź się więcej o gamie produktów Lovela