Po co ty tam lecisz do tej Finlandii.

Matka Rodzicielka: Po co ty tam lecisz do tej Finlandii?

SEG: Pić wódkę.
MR: No dobrze, ale co wy tam będziecie robić?
SEG: Pić wódkę.
MR: Ale tak cały czas będziecie spędzać?
SEG: Tak.
MR: Biedna… No dobrze. Pamiętaj, żeby mi kupić breloczek z Helsinek.

A tak BTW, z czym Wam się kojarzy kształt Finlandii? Bo pamiętam, że jak byłam mała, to widziałam w niej Papieża. Anglia to był Wezyr, Irlandia miś, a we Włoszech wcale nie widziałam buta, tylko kobietę z burzą loków. Ona stała na jednej stopie a drugą tak zalotnie uginała.