Przed chwilą na Lekko Stronniczych znalazłam link do filmiku. Jakiś chłopiec prowadzi vlog o bocianach. Dobra tam. Dzieci są słodkie. Jakąś gafę pewnie walnął albo po prostu uroczy z twarzy, łodewa, idę spać. Ale coś mnie tknęło i zobaczyłam filmik. A potem kolejny. I kolejny. I nagle stałam się fanką Kamila. Zobaczcie, czy Wam uda się mu oprzeć.
Kamil ma 12 lat, pochodzi z Lublina i lubi ptaki. Głównie bociany. Kamil prowadzi vloga. Kamil mówi wolno i wyraźnie. Kultury wypowiedzi, dykcji i szacunku do odbiorcy może się od Kamila uczyć nie jeden dorosły. No jak ten chłopiec mówi! Rozpłynąć się można od samego jego słuchania – a na dodatek to dziecko ma pasję!
Idę spać, pełna wiary w młode pokolenie. I proszę mi nie przypominać o „słoneczku”.
jest super ten koleżka, oglądam go już jakiś czas i bardzo mi się podoba jak radzi sobie ze społecznością, kontem i ogarnianiem tego wszystkiego – prawdziwy vloger rośnie :-)
Bajerancik.
Udało się oprzeć.
Mnie też się udało… A wszystko przez te manieryczne przerwy między wyrazami. Ale cała reszta – super.
Czepiacie sie, zazdrosnicy…
0:10 – 0:15 -> Toż to wnuk Miodka jest!
Bardzo przyjemnie się słucha :) Chłopak zainspirował mnie do otworzenia mini centrum dokarmiania na parapecie.
Witam! Kominek Cię wspomniał i tak tu trafiłam po raz pierwszy. Ten dzieciak jest słodki. Nagrywa z powołaniem, jak sam mówi. Pozdrawiam z Kent i życzę miłego tygodnia!