Jeśli chcecie poznać przepis na udaną randkę, zobaczcie spot Diora do muzyki Led Zeppelin. Tam jest esencja. I nie, nie chodzi o to, żeby wyglądać jak ten koleś (który mi się jakoś nie spodobał i dopiero gdy odkryłam, że grał w Zmierzchu, zdałam sobie sprawę, skąd mogę mieć takie negatywne skojarzenia ;)). Chodzi o to, żeby zabrać dziewczynę w dżinsach na bal.
Właśnie takie randki do dziś pamiętam i wspominam najmilej. Gdy wbijaliśmy się na krzywy ryj na czyjeś wesele, festiwal filmowy lub korporacyjny event. Gdy mieliśmy czelność nie wstydzić się tego, że nie pasujemy do otoczenia – czy to zachowaniem czy wyglądem. Gdy przez pół wieczoru wmawialiśmy wszystkim, że jesteśmy rodzeństwem, by potem się publicznie, namiętnie całować. Gdy łamaliśmy różne prawa ot tak, dla ich złamania. Gdy wskakiwaliśmy w ubraniach do basenu. Gdy kradliśmy drewnianą rzeźbę Orła ze stacji Orlen w drodze na mazurski weekend, by po trzech dniach odwieźć ją na miejsce i powiedzieć, że łapała stopa.
Takich randek Wam życzę.
siostro :)
Świetny klimat – dzięki za podrzucenie filmiku.
Wolność – takie mam skojarzenie.
Randka – tak, ale ja chcę więcej. Całe życie.
(Może i brzmi jak trywializm – trudno)
Najpiękniejsza radość z życia i bycia z kimś.
bardzo dobry spot a do tego świetna muzyka ;)
najlepsza reklama DIORA ever !
W zasadzie 'Whole Lotta Love’ – Led Zeppelin robi wszystko ! Taki samograj. Sproboj to ogladac z innym podkladem muzycznym lub bez dzwieku, wychodzi mydlo…:(. Spotow w takiej stylistyce bylo juz tony.
O to właśnie chodzi w tej reklamie, opiera się na utworze, który tworzy klimat x_x
No ja chyba jeszcze tak zaszaleć w życiu nie zdążyłam :D
Reklama jest świetna głównie przez Whole Lotta Love, robi taki przyjemny klimat. Nie wiem czy dziewczyna jest aktorką, ale jeśli nie to tym bardziej gratuluję jej talentu – jest chyba bardziej uzdolniona od tego Patisona. Gość ma cały czas jedną i tę samą minę.
Tak! Mnie też oczarowała. Gdybym była facetem, o takiej dziewczynie bym marzyła.
To aktorka, Emma Stone. W ogóle jest bardzo czarująca. Świetną rolę zaliczyła w „Crazy Stupid” Love u boku Ryana Goslinga :D
Tak mnie zaintrygowałaś że aż przeszukałam chwilę internet. Dziewczyna w ogóle nie skojarzyła mi się z Emmą Stone, dlatego wyszukałam co nieco. Dziewczyna z reklamy to Camille Rowe, francuska modelka, która współpracowała m.in. z H&M, Gap i Chloe, zdarzyło się jej też być na kilku okładkach Elle France.
Mi z kolei skojarzyła się z Kayą Scodelario ze „Skins”. Tu zdjęcie Scodelario http://www.celebheights.com/pr1/kaya-scodelario.jpg a tu dziewczyna z reklamy http://www.fashiongonerogue.com/wp-content/uploads/2012/11/camille-rowe7.jpg
Dość duże podobieństwo.
Rzeczywiście, rysy twarzy mają bardzo podobne :)
Oj przypomniały mi się studenckie czasy… Było pięknie :)
nie wiem, jak Pattison może się komuś nie podobać. Ale może to przez to, że mój facet jest do niego strasznie podobny.
Mnie się zupełnie nie podoba, a nie oglądałam Zmierzchu, więc to nie o to chodzi. Za to ta reklama bardzo mi się podoba. Uwielbiam reklamy perfum, zwłaszcza Diora. Zawsze to miły przerywnik między reklamą zupy w proszku i ubezpieczenia samochodu. A J’adore z Charlize Theron wywołuje u mnie gęsią skórkę. Serio.
Hej,
Jest jeszcze jedna reklama Dior Homme, wcześniejsza.
Zobacz i napisz jak Ci się podoba:
http://www.youtube.com/watch?v=fZd9mKJcOR0
Inny klimat, inny aktor, moim zdaniem bardziej pasuje do samego zapachu.
Ba!
Jude Law could be my backdoor man any time ;-)
Świetne!
Segritto, wybacz, że nie w temacie, ale ostatnio po poście „Miłość na bogato” mi nie odpisałaś, więc wklejam tutaj swój komentarz i liczę na radę ;)
Jestem fanką Twoich wpisów dotyczących poprawności językowej i
elokwencji. Dowiaduję się jak wiele błędów popełniam każdego dnia.
Zawsze z nadzieją czekam na to, że podasz jakiś niezawodny sposób na
nauczenie się poprawnego, elokwentnego wysławiania się. Czy mogłabym Cie
o to prosić? Oczywiście mam na myśli „domowe” sposoby, bo na studia ani
kursy oratoryjne się nie wybieram.
Najlepszym domowym sposobem jest czytanie książek.
No ale chyba nie Grey’a ? ;)
Sometimes i just don’t care :-)