Do wyboru:
JEŚLI CHODZISZ Z KONKRETNĄ BABKĄ: Przychodzi do Ciebie z testem ciążowym, na którym są dwie kreseczki i mówi: „będziesz tatą!” albo bezpieczniej: „będę mamą!”.
JEŚLI CHODZISZ Z MAŁO KONKRETNĄ BABKĄ. Zaczyna nagle dopytywać sie, czy aby na pewno jej nie opuścisz, jeśli coś się wydarzy niespodziewanego. I czy nie zastanawiałeś się nad tym, żeby kupić już własne mieszkanie zamiast wynajmować. Czy w twojej rodzinie nie było jakichś chorób genetycznych i czy podoba ci się imię Józef. I co by było, zupełnie hipotetycznie oczywiście, gdyby zaszła w ciążę, teraz na przykład, i co ty na to i w ogóle.
JEŚLI MASZ SZCZĘŚCIE. Na twarzy pojawia jej się trądzik, jak u nastolatki, ciągle rzyga i śpi po 16 godzin dziennie. Straciła ochotę na seks. Twierdzi, że to obrzydliwe i nie wie, jak ludzie w ogóle mogą to robić. Nic jej nie smakuje, wszystko śmierdzi, ludzie ją wkurwiają i potrafi nagle zasnąć na stojąco.
JEŚLI MASZ PECHA, to w ogóle nie wiadomo, że jest w ciąży, bo przechodzi pierwszy trymestr bezobjawowo i dowiecie się o tej ciąży dopiero w drugim trymestrze, gdy zacznie jej rosnąć brzuch. Nawet okres jej się utrzymywał w pierwszym trymestrze, jędzy jednej! Niestety podczas pierwszego trymestru zaliczyliście kilka mocnych pijackich imprez, ona wypaliła kilka paczek fajek, ty ze dwa razy się z nią pokłóciłeś i zagroziłeś, że odejdziesz, ona całowała się z Twoim kumplem, była kilka razy na solarium i generalnie robiliście te wszystkie rzeczy, których w ciąży nie wolno robić.
JEŚLI TWOJA KOBIETA JEST BLOGERKĄ: Na jej blogu i fejsie pojawia się coraz więcej tekstów o dzieciach i wychowaniu oraz obok kategorii „męsko-damskie” pojawia się kategoria „parenting”.
Tak że ten… :)
G R A T U L A C J E ;)
Aż sam się sobie dziwię, że tak długo utrzymałem język za zębami… ;-)
Byłeś bardzo dzielny :)
Już mówisz jak mama.
#biednySeba #konieczgraniem
dlaczego koniec z graniem? Przeciwnie!
Jakby to powiedzieć – nerdzica przy nadziei przejmie konsolę/kompa a chłopu przyjdzie po nocy jeno ogórki kupować i inne truskawki;)
spoko, ja mało konsolowa jestem, bardziej komputerowa :) A kompy mamy swoje :)
Swoje – czyli wszystkie należą do Mati :)
Nerdzica <3 To określenie wygrywa ;) mini nerd też przecie musi pograć.
Mam jedną w domu – musiałem to zjawisko jakoś nazwać;)
Skończyła przynajmniej Skyrima?
Ciężko powiedzieć, kupiliśmy dodatki i nas znudziły ;(
Pozostaje czekać na premierę nowego Dragon Age i Wiedźmina o ile się dorwiesz do kompa;)
Haha… dobre :-)
I to jest ta jedna z tez, którą zweryfikujesz… :-)
Łoo! Gratulacje! :)
ach myślałam, że na BFG :) <3
Gratulujemy trądziku i życzymy zdrowego Józefa! :)
Jeśli ten że ten to gratuluję :)
Gratucje :))
Jezu. Pomyślcie ile to dziecko będzie miało uber wujków i cioć.
Jak to dziewczynka, to zaklepuję studniówkę.
Jak dziewczynka to ktoś tu zacznie nosić koszulkę
„Cokolwiek zrobisz mojej córce – zrobię ci to samo”
Może lepiej nie, dotrzymanie obietnicy mogłoby prowadzić do przekroczenia granic naprawdę ciężkiej perwersji…
Świadomość bolesnych następstw ma się utrwalać w mózgach potencjalnych absztyfikantów i okolicznych zboków. Zawsze można też jak znajomy zaprosić chłopaka córki na strzelnicę i wykład o wypadkach podczas strzelania.
To rzucenie palenia wcześniej się opłaciło! Gratulacje!
Ale, że z kim
Gratki!
Ten moment, kiedy po przeczytaniu tekstu wzrok mimowolnie pada na kategorie na blogu :) Gratulacje :)
też to od razu zrobiłam! :D małe Segriciątko, ale super <3
Pozostaje tylko pogratulować! :)
Czytałem najlepszy parentingowy blog zanim nim został. Jak hipsterskie jest to?
Pretendujesz do zostania najlepszym wujkiem w blogosferze. ;)
W takim razie musi zapuścić wąs;)
No to powodzenia na nowej drodze życia ;-)
O Damn! :D
Gratulacje :D
A podesłał ktoś Sebie linka? ;)
Ale to jednak dziwne dowiadywać się przez internety że będziesz ojcem :)
Już dawno wiedziałam, że jesteś w ciąży. Dlatego się zdziwiłam, ze sie nie zaokraglilaś jeszcze :) Gratuluję!
Na kiedy termin?
Seg, to najfajniejsza wiadomość, jaką usłyszałam w ostatnim czasie. Jezuuu, ale się cieszę. Aaaaaaaaa!!!! Gratulacje, kochani!
Strasznie to głupie, ale się wzruszyłam.
Gratulacje Seg!
:))))))))
Aż mnie ciary przeszły! Gratulacje!
Mam nadzieję, że nie piłaś na lordowskim party (;
ależ skąd. Soczek tylko :)
Ale fajnie, Segriciątko będzie :)
tak czytam i czytam i ostatni akapit z zapartym tchem koncze i szybko spoglądam w lewo, widze nową kategorię i sobie myślę – o fack!! haha
Mega! :) Najszczersze gratulacje :)
A ja od razu po tym kolorowym ” frenchu” skojarzyłam, że coś jest na rzeczy. Gratki, Seg! :)
Super! Gratulacje!
Gratulacje!
Gratuluję! Wyślę Ci Słonia Dominika w takim razie, przyda się!
Ogromnie się cieszę i gratuluję! :))))))
Gratulacje! Witaj w nowej rzeczywistości :)
Gratki :)
Jeju gratuluję! ;))
Segusiu,
dziękuję za dobre wieści!
Chętnie odpowiem za podżeganie do popełnienia :-)
http://segritta.stronaob.pl/szort-5/
Półtora miesięcy spotykania się z kobietą, przychodzi od gin. po rutynowych badaniach – wypakowuje owoce z bazarku, jakieś serki i rzuca mimochodem: „A, kupiłam test ciążowy, ginekolog kazał”. Podobno moje pełne zdziwienia „Coooo?” i mina były bezcenne w tym momencie. Sam się śmiałem ze swojej reakcji.
Ach, nie zostałem tatą (chociaż bym nie płakał). A Tobie gratuluję ;-)
Szczere gratulacje! :)
WOW :D Gratulacje ;)
Ale się porobiło… Gratulacje dla przyszłego taty, bo niby czemu tylko przyszła mama ma świętować? ;) :))
No to teraz pokój dziecinny musisz wyszykować. Z doświadczenia ci powiem, że goły, mocny beton na ścianach, podłodze i suficie jest najlepszy. Coś w stylu celi więziennej dla szczególnie niebezpiecznych. :) Można dla niepoznaki przykryć go na razie jakimiś kolorowymi szmatkami ale długo się nie utrzymają w całości. No i nie zapomnij o kratce odpływowej aby móc spokojnie szlauchem zmyć resztki posiłków. :D
Wyczyść ten bród pod paznokciami
A najśmieszniejsze jest to, że to podobno Fashionelkę ciągle podejrzewają o ciążę ;)
Bardzo się cieszę Seg :)
Skąd wiadomo, że twoja ulubiona blogerka jest w ciąży? Sposób w jaki obwieściłaś nam nowinę – wspaniały! Najpierw spojrzałam w lewo, potem sprawdziłam czy nie ma jakiejś chytrej literówki, wybuchnęłam śmiechem i pomyslałam „wreszcie!”. Bo po pierwsze, czemu niby ma być Ci lepiej niż nam ;) a po drugie od dawna czytając (czytam od poczatku istnienia bloga) usmiechałam się gdy rzadko, bo rzadko, ale jednak czasami wtrącałaś coś o dzieciach i wychowaniu i wtedy myślałamn sobie, ok, poczekamy, aż sama będziesz miała dzieci, oj zmieni Ci się melodia. Znam wiele takich twardzielek i ze śmiechem obserwowałam jak punkt widzenia zależy od dzieci mienia ;) Sama byłam jedną z nich i już nie mogę się doczekać Twojej metamorfozy mentalnej :)
Pozdrawiam cieplutko
P.S.
A Twój Seba, w której z pięciu kategorii uświadomienia się znalazł?
Spooooko. Będzie fajnie.
czytam sobie wpis, myślę kolejny fajny tekst w stylu segritty, później czytam komentarze, ej to jednak prawda. Cudownie !, gratuluje i cieszę się, bo piękni ludzie powinni się rozmnażać :). PS. też myślałam że Fash będzie pierwsza.
Przyłączam się do powszechnych gratulacji :)
Gratulacje :-)
No, to przygotuj się na totalną zmianę. WSZYSTKIEGO.
Polecam zasejwowanie wszystkich postów, które napisałaś dotyczących relacji damsko-męskich, wychowania itp… i powrót do nich za mniej więcej dwa lata.
I to jest dobry pomysł na przyszły… post pt. „świat z innej perspektywy” :-)
A co jeśli nawet laska nie wie że zaskoczyło ?
Miła niespodzianka :) Jestem bardzo ciekawa segrittowego spojrzenia na na kwestie parentingowe, a w międzyczasie zaczytuję się w „Segritta w Paryrzu” ;)
Jestem w takim szoku odkad to w nocy przeczytalam, ze chyba uwierze dopiero jak zobacze…. Gratulacje, ale i tak bardzo ciezko mi w to uwierzyc i dopiero jak dzis przeczytalam komentarze uznalam, ze to moze byc prawda, a nie kolejny podchwytliwy wpis :)
Gratulacje :)
Gratuuulacje! :))
No to witamy w rodzinie :)
Gratulacje!! Zresztą wyczułam to szóstym zmysłem dzieciatej, kiedy pisałaś, że na jakiś czas musisz porzucić bieganie „ze względów zdrowotnych” :-D
Ogromne gratulacje, Seg!
Życzę jak najmniej stresującego (i mdłego, he) przejścia przez ciążę :)
I piątka dla taty :)