Rozwaleni na hotelowym łóżku przed kolacją oglądamy z Sebą Perfekcyjną Panią Domu.
PPD: Aby ubrania zajmowały mniej miejsca w walizce, wykorzystaj próżniowe torby. Włóż do środka parę ubrań a następnie odessij powietrze odkurzaczem. (odsysa powietrze, torba spłaszcza się, PPD pakuje taką torebkę do walizki i ta-daaam).
JA: No dobra, ale jak potem spakujesz te rzeczy na drogę powrotną? (chwila namysłu) Wiem! “W zaoszczędzone miejsce spakuj odkurzacz!”.
#ChujowaPaniDomu :)
Z tą poradą już się zetknęłam pare razy i też się zawsze zastanawiałam co zrobić z ubraniami w powrotną stronę ;-)
Zawsze można w hotelu zapytać o pożyczenie odkurzacza ;) raczej mają :P
Oglądałam ten sam odcinek i to właśnie była pierwsze rzecz o której pomyślałam. :D
Zamiast odkurzacza spakuj pompkę! Kilka machnięć i nie trzeba rozdawać szmatek.
Odpowiedź brzmi: suszarka do włosów. ;)
Ale przecież suszarka wydmuchuje powietrze, a nie wciąga.
A z drugiej strony? Chyba że masz taką co sama produkuje powietrze =P
Oczywiście że nie, ale żadna z tych, które miałam w rękach nie „zasysa” tak mocno powietrza, żeby nadawała się do torby próżniowej. Może mam słabe suszarki.
http://www.instructables.com/file/FROCH2FFH535MJC