W skład jury konkursu wchodziłam ja oraz wróżka Segritta. Na szczęście byłyśmy dość zgodne w wybieraniu faworytów, choć oczywiście nie było łatwo, bo… przyszły 193 zgłoszenia. To bardzo dużo jak na konkursk fotograficzny, który dodatkowo wymagał wystylizowania się. Na poniższym kolażu część zdjęć, jakie nadesłaliście.
A teraz uwaga uwaga, 10 osób, które dostają wyróżnienia, czyli specjalne zestawy od Lorda Somersby:
…i wreszcie, dwoje zwycięzców, którzy kupili nasze serca i wygrali Kindle Paperwhite.
Wszyscy zwycięzcy proszeni są o wysłanie mi na maila swoich danych (imię, nazwisko, adres i telefon) – z tych samych maili, z których wysyłali swoje zgłoszenia. Konrad ma to zrobić mega szybko, żebyśmy zdążyli mu wysłać zaproszenie na imprezę (i jeszcze wyślij mi, Konradzie, imię i nazwisko osoby towarzyszącej).
Gratuluję,
Lady Segritta.