Wakacyjny frencz

Wiem, że to jest słabe, że się jaram paznokciami jak jakaś blachara, ale no cóż. Najwyraźniej zostałam blacharą na starość ;) Odkąd chodzę do Moni na mani co dwa tygodnie, wpadają mi do głowy różne paznokciowe pomysły i zamierzam je wszystkie zrealizować.